Igrzyska Śmierci Wiki
Advertisement
O tak to będą krwawe i bezlitosne 59 Igrzyska Głodowe. Sama nie wiem czemu tak myślę, ale gdy zobaczyłam tego chłopaka z 1 i dziewczynę z 4 to się załamałam ze śmiechu. To niby mają być zawodowcy? Kleją się do siebie od poczatku jak by się znali od lat. Załatwię ich bardzo szybko. Reszta trybutów wcale nie jest groźna. Dziewczyna z 9 dystryktu cierpi na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne, chłopak z 11 i dziewczyna z 3 na pierwszy rzut oka wyglądają na napakowanych, bezlitosnych zbójców a oboje tylko dostali po 5 punktów. Masakra. O nie Effie puka pora rozpocząć zabawę.
Siedzę tu razem z Tayem moim stylistą. Możliwe, że są to moje ostatnie godziny życia. Nie chcę się bać, ale to jest silniejsze ode mnie. Trzęsę się jak galareta, gdy mam 10 sekund na wejście do cylindra. 8 sekund. Tay całuje mnie w czoło i mówi - Rozwal ich wszystkich bo już mam pomysł na kreację w której wystąpisz pod czas tournee zwycięsców. - Możesz zaprojektować kreację dla mnie na wywiad z Ceasarem. - odpowiedzialam i wślizgnęlam się do cylindra, który raptownie wzniósł się do góry.
Już tu jestem. Stoję tu. Stoję na metalowej tarczy. Zaczyna się odliczanie do krwawej jatki. 60, 50, 30, 20, 10, 5, 4, 3, 2, i 1. Biegnę jak najszybciej się da. Widzę, że reszta trybutów jest daleko w tyle. Mam okazję wziąść łuk. Podbiegam do Rogu Obfitości i chwytam kołczan z łukiem. Przy okazji strzelam do czterech trybutów w tym do chłopaka z 1 dystryktu. Pięć metrów ode mnie widzę dziewczynę z 4 miotającą do mnie nieudolnie nożem. Chyba chce pomścić swojego chłopaka ale nie udaje jej się. Geabe z mojego dystryktu rozbraja ją od tyłu włucznią. Podchodzi do mnie i całuje mnie prosto w usta...
Advertisement